Policz do 21
Dzisiejszy przedświąteczny dzień daje nieco spokoju w swoim poranku w pracy i zupełnie nieokiełznaną ilość pracy po niej.
Zdałam sobie sprawę jak łatwo przyzwyczajamy diet do różnych rzeczy. Jak masz organizm i umysł współgrają żeby było bezpiecznie i wygodnie. Czasem pojawia się myśl by coś zmienić, jednak gdy generalnie nasz umysł chce nas chronić przed nieznanym to te chwile są bardzo cenne.
Czasami myślę o tym jakby ktoś podawał nam psychotropy. Otumanieni codziennością nie zauważamy nawet tych wychodzonych korytarzy. Codziennie siup ten sam schemacie potem Netflix i spać. Dzień za dniem za dniem za dniem.
Dziś przed świętami 21 sekund daje mi wystarczające zatrzymanie by odczuć gdzie jestem. Mogę dostrzeć drobne detale wyborów, opruszone strachem i niepewnością. Gdyby tak mieć jasność cały czas. Mówią że uważność jest możliwa cały czas. Zdecydowanie chce spróbować.
If you want to conquer the anxiety of life, live in the moment, live in the breath.
Amit Ray
No Comment