Nowe jasne 6 sekund
Gdy chodzi o czas to jest to zawsze ciekawa rzecz jak czasem dłuży się nieubłaganie a czasem mija niepostrzeżenie.
Dziś znów wracam do mojego planu niespełnionego w zeszłym roku by od 21 grudnia – najkrótszego dnia w roku rozpocząć przejście na jasną stronę. Wczoraj dzień trwał u mnie 07h32’22 a dziś 07h32’28.
Dziś mam nowe jaśniejsze 6 sekund i chcę je dobrze wykorzystać!
O co chodzi z przejściem na jasną stronę? Chodzi o to by przez ten czas wydłużany robić coraz więcej znaczących rzeczy. Na początku jak dziś to jest 6 sekund potem robią się z tego godziny. Nie nie chcę w kolejną zimę wrócić do tych przyzwyczajeń pracy bez końca chce się zatrzymać na najdłuższymi dniu w roku i cieszyć się pełnią życia!
There Will Never Be a Right Time. Jump In.
Sam Horn. What’s holding you back.
To jest i zawsze był mój problem. Potrzeba bycia przygotowanym by zrobić coś. Dziś a w zasadzie wczoraj zainspirowała mnie jedna osoba swoją postawą. Zainspirowała tak bardzo, że i ja odnalazłam siłę w zmianie bez pełnego przygotowania. Kończę z czekaniem. Zaczynam działać by cieszyć się życiem!
No Comment