Bez kategorii
Popoludniowe ploty
Potem ruszamy w szybkie odwiedziny do Priscilli. Jej najstarsza corka wypomniala mi dziś w kosciele ze jej nie odwiedzilismy :p tu wszystko prosto z mostu 😉 więc idziemy i w kuchni gadamy o mszy i o wszystkim po trochu 🙂
Wracamy do domu i spotykamy pastora Gidiona. Witalam się już z nim dziś z 4 razy 🙂 to nie przeszkadza by zrobic to 5 raz 🙂 i tak tu z wszystkimi. Odpowiadam na pytanie jak wrazenia po mszy, jak się czuje itpitd w kolko 🙂
W komcu w domu 🙂 zmierzcha i powoli mozna myslec o kolacji – mchele – ryz, z ziemniakami, pomidorami i przyprawa masala.
Wysłano z Maasailand 🙂
No Comment